PKS zmieni się nie do poznania!
Miejsca parkingowe, nowy układ komunikacyjny oraz budynek mieszkalno-usługowy – tak ma już niebawem wyglądać teren pleszewskiego PKS-u przy Placu Powstańców Wielkopolski. Samorząd Miasta i Gminy Pleszew kupił teren od kaliskiej spółki za niemal milion złotych.
Pierwszy przetarg na zakup nieruchomości przy Placu Powstańców Wielkopolskich ogłoszony był kilka miesięcy temu. Wówczas spółka PKS w Kaliszu chciała sprzedać teren za 1,8 mln zł. Chętnych nie było. Ostatecznie ogłoszono rokowania, do których przystąpił pleszewski samorząd. – Zastanawialiśmy się, czy cena za ten teren jeszcze nie jest zbyt wysoka, ale nie mogliśmy ryzykować. Ostatecznie kupiliśmy go za cenę wywoławczą czyli 950 tys. zł. – tłumaczy burmistrz Marian Adamek.
Wstępny akt notarialny opiewa na kwotę 350 tys. zł. Drugą część należności kaliska spółka otrzyma zgodnie z umową w styczniu 2015 r. Tymczasem władze Miasta i Gminy Pleszew już planują, w jaki sposób ten teren zagospodarować. Do dyspozycji jest osiem działek o łącznej powierzchni 3 600 m2, na których usytuowany jest budynek dworca, wiata przystankowa, ale także kotłownia i budynek gospodarczy. W planach jest wyburzenie tych obiektów i całkowicie nowe – nowoczesne zagospodarowanie ternu. – Budynek, który istnieje nie nadaje się do wykorzystania ani pod względem technicznym, ekonomicznym, jak i przeznaczenia. Są tam bardzo małe pomieszczenia i wąskie korytarze – tłumaczy Andrzej Jędruszek – zastępca burmistrza.
Projekt ma być opracowany już w przyszłym roku, zupełnie nowy Plac Powstańców Wlkp. ma być natomiast gotowy na przełomie 2017 i 2018 r. Wiele zależy od funduszy. Gmina chce aplikować o środki unijne z nowego rozdania. – Chcemy, aby projektant spojrzał na ten teren całościowo, łącznie z przyległymi ulicami. Chcemy, by powstał tu nowy układ komunikacyjny. Najważniejsze są jednak dwa aspekty: swobodny dostęp mieszkańców do swoich nieruchomości oraz jak największa liczba miejsc parkingowych. Całości dopełnić ma zieleń i mała architektura – tłumaczy burmistrz Adamek. Część ulic wokół terenu PKS-u administrowanych jest przez powiat. Konieczne są zatem konsultacje ze starostą pleszewskim w celu ich przejęcia. W miejscu starego dworca ma natomiast stanąć budynek mieszkalny z częścią usługową na parterze. W podwórzu mają być zlokalizowane garaże.– Do rozstrzygnięcia jest kwestia, czy zbuduje go pleszewskie TBS czy może prywatny przedsiębiorca. Pomysł zostanie przedstawiony radnym i po konsultacjach podejmiemy decyzję – dodaje Marian Adamek.
Do momentu rozpoczęcia robót budowlanych dworzec będzie funkcjonował, czyli nadal będą zatrzymywały się tutaj autobusy. W przyszłości przystanek PKS ma być zlokalizowany na terenach PKP, które także są już własnością gminy.