Nie ma skażenia wody!
„Nie ma w Pleszewie żadnego skażenia wody” – tak Grzegorz Knappe – prezes Przedsiębiorstwa Komunalnego w Pleszewie rozpoczął konferencję prasową, która była odpowiedzią na panikę wśród mieszkańców. Sanepid wydał w tej sprawie oficjalny komunikat.
Konferencja prasowa odbyła się w środę w pleszewskich wodociągach, by uspokoić mieszańców Gminy Pleszew i wyjaśnić wszelkie wątpliwości. – Z piątku na sobotę miało miejsce zdarzenie związane z uruchamianiem nowego wodociągu na ul. Sopałowicza i zachlorowana woda z tego odcinka dostała się do całego wodociągu. Również w piątek na ujęciu wody w Lenartowicach doszło do rozszczelnienia studni i niewielka ilość bakterii z deszczówki dostała się do wody – tłumaczy Grzegorz Knappe, prezes Przedsiębiorstwa Komunalnego w Pleszewie.
Prezes zaznaczył, że nie ma w wodzie bakterii kałowych z grupy coli. Występują pojedyncze grupy bakterii, które nie są groźne dla zdrowia. W środę o godz. 11.00 laboratorium Przedsiębiorstwa Komunalnego miało szczegółowe wyniki badań jakości wody. Woda jest dezynfekowana za pomocą chloru, co już przynosi oczekiwane efekty. Kolejne wyniki badań będą znane w środę o godz. 20.00 i niezwłocznie podane do publicznej wiadomości. – My mamy nowoczesny sprzęt laboratoryjny, dzięki któremu wyniki mamy już w ciągu jednej doby. – dodaje prezes Przedsiębiorstwa Komunalnego.
W środę rano swoje próbki pobrał także Pleszewski Sanepid. Wyniki będą znane najpóźniej w piątek. – Trzeba czekać, bo okres inkubacji to dwie doby – tłumaczyła obecna na konferencji Jolanta Ulatowska, Powiatowy Inspektor Sanitarny w Pleszewie – Normalną rzeczą jest, że takie awarie się zdarzają, a my podejmujemy działania zapobiegawcze i naprawcze – dodaje szefowa Sanepidu. Inspektor wydała oficjalny komunikat, z którego jasno wynika, że „woda nadaje się do picia i na potrzeby gospodarcze”.
Zobacz treść komunikatu – http://www.psse-pleszew.pl/
Burmistrz Pleszewa Marian Adamek uspokaja mieszkańców, że sytuacji nie można porównać ze skażeniem wody sprzed 10 lat. – Rozumiem jednak obawy i panikę mieszkańców – dodaje włodarz – Podjęliśmy natychmiast po wykryciu awarii działania naprawcze. W ratuszu zebrał się sztab ludzi, by od razu reagować i zapobiec niebezpieczeństwu.
Teraz mieszkańcy Pleszewa i niektórych miejscowości w gminie Pleszew muszą uzbroić się w cierpliwość, bo woda będzie mocno nachlorowana. Stężenie chloru nie przekracza norm, nie zagraża więc zdrowiu. – Jeśli płukanie sieci pójdzie zgodnie z planem, to być może woda w sobotę będzie już całkowicie czysta – tłumaczy Grzegorz Knappe.