Międzynarodowy Red Smoke
Trzecia edycja, trzy dni mocnego grania, polskie i zagraniczne kapele, a przede wszystkim mieszanka miłośników stoner rocka z różnych stron Polski i zagranicy. Mowa o RED SMOKE FESTIVAL 2015. Mamy zatem swoją międzynarodową imprezę.
Zacznijmy od początku. Grupa zapaleńców pod dowództwem Łukasza Jankowskiego i Jędrka Wawrzyniaka – czyli części zespołu RED SCALP postanawia w 2013 r. zorganizować festiwal skupiający młode zespoły o sabbathowskich brzmieniach czy dźwiękach hard rockowych klasyków. Dlaczego? Bo sami grają ten rodzaj rocka i chcieli pokazać wszystkim prawdziwy stoner. Pozyskali sponsorów, patronów i błogosławieństwo Burmistrza Miasta i Gminy Pleszew, który wsparł także imprezę finansowo. I udaje się. Festiwal trwał wówczas dwa dni, podczas których dziewięć młodych zespołów z Warszawy, Poznania czy Kalisza walczyły w bitwie kapel o nagrodę główną – nagranie profesjonalnego singla. Choć frekwencja miłośników stoner rocka podczas pierwszej edycji festiwalu nie była oszałamiająca, do czego zresztą przyczyniła się pogoda, młodzi gniewni z RED SCALP nie poddali się i już planowali RED SMOKE FESTIVAL 2014.
Na drugiej edycji festiwalu już mocno dało się wyczuć międzynarodowe klimaty. Byli zagraniczni fani, były zespoły z Europy. RED SMOKE FESTIWAL 2014 zmienił jednak nieco swoją formułę. Nadal trwał dwa dni, ale tylko w pierwszym walczyły kapele, drugi natomiast to już koncerty profesjonalnych stonerrockowych bandów.
I nadszedł rok 2015. Organizatorzy zakładają stowarzyszenie i pod jego szyldem robią tegoroczny RED SMOKE FESTIVAL. Pozyskują pieniądze od samorządu w ramach pożytku publicznego. Festiwal się rozrasta i ewoluuje. Trwa już trzy dni. Nie ma bitwy kapel. Prezentują się zespoły z kraju i zagranicy. Te, które są na początku swojej drogi i profesjonalne zagraniczne bandy. W piątek 10 lipca cały festiwal otworzyli gospodarze czyli pleszewsko-poznański zespół RED SCALP w składzie: Łukasz Dąbkiewicz – gitara, Jędrek Wawrzyniak – gitara i wokal, Łukasz Jankowski – gitara basowa, Mateusz Półtorak – perkusja. Po ich występie jeszcze długo publiczność nuciła „Tatankę”.
Następnie na scenie pojawił się mocny HIGH FIGHTER, po nich SUNNATA i MAJOR KONG. Piątkowy dzień zakończył występ zespołu STONED JESUS z Ukrainy.
W sobotę koncerty rozpoczęły się już wczesnym popołudniem. Zagrali: GREEN ASYLUM, KALAMATA, CHEAP WINE, J.D. OVERDRIVE, SAUTRUS, a stawkę zamykał SAMSARA BLUES EXPERIMENT.
Niedziela to kolejne pięć kapel: KAPITAN BONGO, GALLILEOUS, ATOMIC VULTURE, WEDGE oraz kończący festiwal band GREENLEAF.
Trzecia edycja RED SMOKE FESTIVAL pokazała, że dość młody w Polsce i niszowy gatunek rocka, jakim jest stoner, cieszy się coraz większą popularnością. W przyszłym roku organizatorzy pleszewskiej imprezy spodziewają się jeszcze większej liczby gości. Co cieszy, bo RED SMOKE staje się naszym międzynarodowym festiwalem i wizytówką kulturalną Pleszewa.
foto: P.Fehler, “Gazeta Pleszewska”