Kolejne inwestycje w kinie HEL
Do tej pory w pleszewskie kino HEL zainwestowano 1 mln zł. Sala kinowa przeszła remont, a dzięki nowemu projektorowi można oglądać filmy w 3D. Opłacało się, bo dziś rocznie do pleszewskiego kina przybywa 19 tys. widzów!
Historia pleszewskiego kina HEL jest bogata. Najemców było wielu – od firmy „Art Film Poznań”, przez Ośrodek Kultury, Sportu i Wypoczynku w Pleszewie po prywatnego dzierżawcę. W 2003 r. to nieduże kino o zasięgu powiatowym przejął Dom Kultury w Pleszewie. I zaczęło się jego drugie życie. Po kilku podstawowych i technicznych remontach rozpoczęło się prawdziwe inwestowanie. Na początku wykonano generalny remont sali kinowej. Wymieniono fotele i wykładziny, powiększono także scenę, by kino mogło także spełniać funkcję widowiskowo- koncertową. W kolejnych latach wyremontowano dwa halle w kinie, pomieszczenie socjalne, garderobę, toalety oraz szatnię. Modernizację przeszła także zewnętrzna elewacja, schody oraz dach. Następna kosztowną inwestycją za ponad 80 tys. zł była wymiana dźwięku na współcześnie przyjęty standard nagłośnieniowy czyli system 5.1. Dolby SR. Przełomem był jednak rok 2012, kiedy kino przeszło digitalizację. Zakupiono najwyższej klasy projektor cyfrowy, serwer kinowy, procesor wizyjny do obsługi alternatywnych źródeł (DVD, PC, Satelita) i inne niezbędne wyposażenie do projekcji filmów w 3D. Koszt to ponad 380 tys. zł. Łącznie na wszystkie remonty wydano 1 mln zł, z czego ponad 230 tys. to środki zewnętrzne.
W tym roku czas na kolejną niezbędną rzecz w kinie czyli klimatyzację. Jej brak był do tej pory bardzo kłopotliwy nie tylko ze względu na seanse kinowe, ale przede wszystkim na odbywające się na kinowej scenie koncerty, uroczystości, jubileusze czy spektakle, kiedy zazwyczaj sala kinowa jest wypełniona po brzegi. Koszt tej inwestycji to ok. 90 tys. zł, z czego 40 tys. udało się pozyskać z Państwowego Instytutu Sztuki Filmowej.
Wykonane dotąd modernizacje oraz dobór repertuaru i pozyskiwanie nowym filmów w bardzo krótkim czasie od premiery, a często także seanse w dniu premiery krajowej (np. „50 twarzy Greya”) powodują, że to nieduże jednosalowe kino cieszy się ogromną popularnością. W 2004 r. kino HEL odwiedziło 4,5 tys. widzów, a 10 lat później było ich już 19 tys. Ponad dwukrotnie wzrosła także liczba wyświetlanych filmów – z 46 do 105 rocznie.
